Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Proleteru wygrała jeden raz, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Proleteru w 27. minucie spotkania, gdy Uglješa Radinović strzelił z karnego pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Proleteru. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 48. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Strahini Tanasijeviciowi i Aleksandarowi Tanasinowi. W 52. minucie Strahinja Tanasijević został zmieniony przez Milana Lazarevicia. Drużyna Radu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W tej samej minucie trafił Milan Mirosavljev. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Siniša Babić. Po chwili trener Proleteru postanowił bronić wyniku. W 60. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Petara Karaklajicia wszedł Goran Smiljanić, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. A kibice Radu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Veljka Trifunovicia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Vanja Ilić. Niedługo później Dušan Joković wywołał eksplozję radości wśród kibiców Proleteru, strzelając kolejnego gola w 66. minucie starcia. W 68. minucie Milan Mirosavljev został zmieniony przez Anesa Ruševicia, a za Uglješę Radinović wszedł na boisko Srđan Šćepanović, co miało wzmocnić zespół Proleteru. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Branislava Miloševicia na Ostoję Stjepanović. W 79. minucie sędzia pokazał kartkę Aleksie Pejiciowi, zawodnikowi gospodarzy. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W samej końcówce pojedynku wynik na 5-0 podwyższył Anes Rušević. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5-0. Jedenastka Proleteru zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 10 celnych strzałów. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Proleteru, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka Radu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Crvena Zvezda Belgrad. Tego samego dnia FK Radnik Surdulica będzie gościć zespół Proleteru.