Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 meczów jedenastka FK Radnički wygrała osiem razy i tyle samo razy przegrywała. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 15. minucie kartkę obejrzał Milan Marčić z drużyny gospodarzy. Nieoczekiwanie to piłkarze Spartaka Subotica otworzyli wynik. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Nemanja Nikolić. W 30. minucie sędzia ukarał kartką Stefana Miloševicia, zawodnika gospodarzy. Jedenastka gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 42. minucie Nikola Čumić wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę drużyna FK Radnički wyszła w zmienionym składzie, za Nikolę Petrović wszedł Borivoje Ristić. Na drugą połowę jedenastka Spartaka Subotica wyszła w zmienionym składzie, za Stefana Šormaza wszedł Stefan Denković. A trener FK Radnički wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Filipa Kneževicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Dušan Pantelić. W 64. minucie arbiter przyznał kartkę Nikoli Stevanoviciowi z FK Radnički. W 68. minucie Nikola Srećković zastąpił Damjana Gojkova. Między 71. a 79. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 82. minucie w drużynie FK Radnički doszło do zmiany. Ognjen Bjeličić wszedł za Dejana Melega. Po chwili trener Spartaka Subotica postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 88. minucie na plac gry wszedł Andrézinho, a murawę opuścił Lazar Tufegdžić. W doliczonym czasie gry kartkę dostał Stefan Mihajlović, piłkarz FK Radnički. W drugiej połowie nie padły gole. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna FK Radnički będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FK Čukarički Stankom. Tego samego dnia FK Voždovac będzie przeciwnikiem jedenastki Spartaka Subotica w meczu, który odbędzie się w Belgradzie.