Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 44 spotkania zespół Partizanu wygrał 37 razy i zanotował dwie porażki oraz pięć remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Seydouba Soumah z Partizanu. Była to 30. minuta spotkania. Wysiłki podejmowane przez zespół Partizanu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 33. minucie bramkę zdobył Umar Sadiq. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W 35. minucie Branko Riznić wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Piłkarze gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Seydouba Soumah. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. W następstwie utraty bramki trener Radu postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił pomocnika Vanję Ilicia i na pole gry wprowadził napastnika Darka Bjedova, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 63. minucie kartkę obejrzał Umar Sadiq z zespołu gości. W tej samej minucie Filip Stevanović został zmieniony przez Zorana Toszicia. W 72. minucie Branko Riznić został zmieniony przez Ljubomira Kovačevicia, a za Branislava Miloševicia wszedł na boisko Jovan Zogović, co miało wzmocnić jedenastkę Radu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bibrasa Natchę na Aleksandara Šciekicia. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Rad: Ljubomirowi Kovačeviciowi w 78. i Aleksandarowi Busniciowi w 86. minucie. Trener Partizanu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Đorđe Ivanovicia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Umar Sadiq. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Partizanu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Radnik Surdulica. Tego samego dnia FK Mačva Šabac będzie gościć drużynę Radu.