Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 pojedynków drużyna FK Napredak wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną bramkę meczu dla Spartaka Subotica zdobył Stefan Šormaz w 28. minucie. Między 33. a 43. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Spartaka Subotica. W 55. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Vladana Vidakovicia, piłkarza Spartaka Subotica. W 57. minucie Miroslav Bjeloš zastąpił Miljana Vukadinoviča. W 58. minucie czerwoną kartkę obejrzał Ivan Dokić, tym samym drużyna gości musiała prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w zespole Spartaka Subotica doszło do zmiany. Mišo Dubljanić wszedł za Stefana Šormaza. Trener FK Napredak postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Nikolę Eskicia i na pole gry wprowadził napastnika Nemanję Kojicia, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom FK Napredak: Nikoli Aksentijević w 67. i Milošowi Ožegoviciowi w 72. minucie. Chwilę później trener Spartaka Subotica postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nikolę Srećkovicia wszedł Aleksa Urošević, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Spartaka Subotica utrzymać prowadzenie. W 75. minucie w drużynie FK Napredak doszło do zmiany. Jovan Markoski wszedł za Miloša Ožegovicia. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga zespołu FK Napredak w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gości dostali w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy cztery żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Spartaka Subotica w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę zespół Spartaka Subotica zawalczy o kolejne punkty w Belgradzie. Jego rywalem będzie Rad Belgrad. Tego samego dnia FK Čukarički Stankom zagra z drużyną FK Napredak na jej terenie.