Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Jedenastka FK Radnik wygrała dwa razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze FK Radnik nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie na listę strzelców wpisał się Bojan Bojić. Drużyna Proleteru otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 19. minucie bramkę wyrównującą zdobył Leandro Pinto. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Proleteru w 25. minucie spotkania, gdy Milan Mirosavljev strzelił drugiego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Bojanowi Kovačeviciowi z drużyny gospodarzy. Była to 37. minuta starcia. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę Nenadowi Stankoviciowi, piłkarzowi FK Radnik. W 63. minucie Bojan Bojić został zmieniony przez Bobana Georgieva. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Proleteru doszło do zmiany. Uglješa Radinović wszedł za Aleksę Pejicia. W 72. minucie sędzia przyznał kartkę Milanowi Mirosavljevowi z Proleteru. Trener FK Radnik postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Zorana Danoskiego i na pole gry wprowadził napastnika Evgena Pavlova, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 73. minucie Lazar Marjanović został zmieniony przez Srđana Šciepanovicia, a za Sinišę Babicia wszedł na boisko Marko Pantić, co miało wzmocnić jedenastkę Proleteru. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Milana Makaricia na Uroša Damnjanovicia. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Proleter: Uglješy Radinović w 74. i Srđanowi Šciepanoviciowi w 78. minucie. W drugiej połowie nie padły bramki. Sędzia przyznał cztery żółte kartki zawodnikom Proleteru, a piłkarzom gości pokazał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół FK Radnik rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Crvena Zvezda Belgrad. Natomiast 27 października FK Bačka Topola będzie gościć drużynę Proleteru.