Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Crvena Zvezda wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Od pierwszych minut drużyna Crvena Zvezda zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Proleteru była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w meczu dostał Leandro Pinto z zespołu gości. Była to 24. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Crvena Zvezda w 35. minucie spotkania, gdy Richmond Boakye zdobył pierwszą bramkę. To już dziesiąte trafienie tego piłkarza w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Crvena Zvezda. Kibice Proleteru nie mogli już doczekać się wprowadzenia Slobodana Novakovicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Nikola Ilić. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Crvena Zvezda, strzelając kolejnego gola. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Marko Marin. W 71. minucie za Milana Gajicia wszedł Marko Gobeljić. W tej samej minucie trener Crvena Zvezda postanowił wzmocnić linię napadu i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Dejana Joveljicia. Na boisko wszedł Milan Pavkov, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Niedługo później Mirko Ivanić wywołał eksplozję radości wśród kibiców Crvena Zvezda, zdobywając kolejną bramkę w 76. minucie meczu. W 77. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Dušan Plavšić, Joseph Bempah, a na ich miejsce weszli Ognjen Mitrović, Predrag Govedarica. W 82. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Richmond Boakye z Crvena Zvezda. W 83. minucie w jedenastce Crvena Zvezda doszło do zmiany. Nenad Milijaš wszedł za Mirka Ivanicia. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-0. Zespół Crvena Zvezda był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starciu. Sędzia nie ukarał zawodników Crvena Zvezda żadną kartką, natomiast piłkarzom gości wręczył jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Crvena Zvezda będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FK Radnički Niš. Tego samego dnia FK Vojvodina Nowy Sad zagra z jedenastką Proleteru na jej terenie.