Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 spotkań zespół Sepsi wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo aż sześć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 31. minucie Dragoș Nedelcu został zastąpiony przez Alexandru Buziuca. W 39. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Edera Gonzáleza z Sepsi, a w 42. minucie Olimpiu Moruțana z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Na drugą połowę jedenastka Sepsi wyszła w zmienionym składzie, za Edera Gonzáleza wszedł Florin Purece. Trener Steaua postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 49. minucie na plac gry wszedł Ovidiu Perianu, a murawę opuścił Ovidiu Popescu. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę Nicolae Păunowi z Sepsi. Trener Sepsi wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Cătălina Golofcę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Pavol Szafranko. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. W 63. minucie w jedenastce Sepsi doszło do zmiany. Claudiu Petrila wszedł za Nicolae Păuna. Wysiłki podejmowane przez drużynę Sepsi w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Claudiu Petrila. Asystę przy golu zanotował Cătălin Golofca. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sepsi w 71. minucie spotkania, gdy Ioan Dumiter zdobył drugą bramkę. Przy zdobyciu bramki pomógł Florin Purece. W 74. minucie sędzia pokazał kartkę Florinowi Tănase'owi, zawodnikowi Steaua. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku w zespole Steaua doszło do zmiany. Adrian Niță wszedł za Răzvana Oaidę. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 81. minucie bramkę kontaktową zdobył Alexandru Buziuc. Asystę zaliczył Octavian Popescu. W 87. minucie kartką został ukarany Cătălin Golofca, zawodnik gospodarzy. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonej drugiej minucie starcia wynik ustalił Florin Tănase. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 24 strzelone gole. Bramka padła po podaniu Olimpiu Moruțana. Dwie minuty później kartkę dostał Roland Niczuly z jedenastki gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Sepsi, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy gości otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Zespół Sepsi w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast jedenastka gości wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Steaua będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Universitatea Craiova 1948 Club Sportiv. Natomiast w czwartek FC Academica Clinceni będzie gościć jedenastkę Sepsi.