Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AFC UTA Arad w czwartej minucie spotkania, gdy Vlad Morar zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Octavian Ursu. W ósmej minucie Alexandru-Simi Caia zastąpił Realda Filego. Piłkarze Botoşani odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 28. minucie Hamidou Keyta wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. Niedługo po stracie bramki drużyna Botoşani pokazała swoją wyższość. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Eduard Florescu. W 41. minucie kartkę dostał Alexandru Benga z zespołu gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna AFC UTA Arad rozpoczęła w zmienionym składzie, za Damiana Isaca wszedł Erico. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 48. minucie gola wyrównującego strzelił Erico. Przy strzeleniu gola asystował Vlad Morar. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom AFC UTA Arad: Neluțowi Roșu w 51. i Ciprianowi Rusowi w 61. minucie. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Botoşani doszło do zmiany. Youssef Toutouh wszedł za Mihaiego Romana. Trzeba było trochę poczekać, aby Vlad Morar wywołał eksplozję radości wśród kibiców AFC UTA Arad, zdobywając kolejną bramkę w 71. minucie starcia. W 73. minucie Octavian Ursu został zmieniony przez Alexandru Oroiana, co miało wzmocnić drużynę AFC UTA Arad. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marcela Holzmanna na Enrika Papę. W następstwie utraty bramki trener Botoşani postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił pomocnika Eduarda Florescu i na pole gry wprowadził napastnika Sekou Camarę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Hervin Ongenda, zawodnik Botoşani. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-3. Zespół AFC UTA Arad był w posiadaniu piłki przez 100 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze Botoşani obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wymieniły po pięciu graczy. 7 listopada drużyna Botoşani rozegra kolejny mecz w Bukareszcie. Jej rywalem będzie Steaua Bukareszt. Natomiast 9 listopada CS Gaz Metan Mediaş zagra z jedenastką AFC UTA Arad na jej terenie.