Od pierwszych minut jedenastka ACS-u Campionii Fotbal Club Argeş zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu FC Astra była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 36. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Costinela Tofana z ACS-u Campionii Fotbal Club Argeş, a w 40. minucie Valentina Gheorghego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna ACS-u Campionii Fotbal Club Argeş rozpoczęła w zmienionym składzie, za Andreia Blejdeę wszedł Mediop Ndiaye. W 50. minucie Daniel Graovac zastąpił Mariusa Gamana. W 53. minucie arbiter ukarał kartką Daria Čanađiję, zawodnika FC Astra. Po chwili trener FC Astra postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 59. minucie na plac gry wszedł Silviu Balaure, a murawę opuścił Albert Tivadar. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy ACS-u Campionii Fotbal Club Argeş w 69. minucie spotkania, gdy Ionuț Șerban strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał kartkę Mediopowi Ndiayemu z drużyny gospodarzy. Po chwili trener ACS-u Campionii Fotbal Club Argeş postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Roberta Grecu wszedł Gabriel Matei, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Obie drużyny wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. 24 października zespół FC Astra rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie ACSM Politehnica Iași. Natomiast 25 października FC Viitorul Constanţa będzie przeciwnikiem jedenastki ACS-u Campionii Fotbal Club Argeş w meczu, który odbędzie się w Ovidiu.