Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 17 razy. Jedenastka CSM Politehnica wygrała aż osiem razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko pięć. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Między 27. a 42. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Concordii i jedną drużynie przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Concordii nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Marian Cristescu. Asystę zaliczył Tha'er Al Bawab. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Concordii. Drugą połowę jedenastka CSM Politehnica rozpoczęła w zmienionym składzie, za Kamera Qakę, Patricka Petre'a weszli Willy Semedo, Francisc Cristea. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 46. minucie na listę strzelców wpisał się Lewis Mbah. Bramka padła po podaniu Platiniego. W 63. minucie sędzia ukarał kartką Giorgosa Koutroumbisa, zawodnika Concordii. W 64. minucie Nivaldo został zmieniony przez Sofiena Moussę. W 71. minucie kartkę dostał Filipe Nascimento z drużyny gospodarzy. Chwilę później trener Concordii postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Mariana Cristescu wszedł Stefan Barboianu, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Concordii utrzymać remis. A kibice CSM Politehnica nie mogli już doczekać się wprowadzenia Alexandru Zaharię. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Lewis Mbah. Na sześć minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Concordii doszło do zmiany. Răzvan Grădinaru wszedł za Tha'era Al Bawaba. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny CSM Politehnica w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Sędzia ukarał żółtymi kartkami trzech piłkarzy Concordii. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Concordii zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie CS Gaz Metan Mediaş. Natomiast w niedzielę AFC Botoşani będzie gościć jedenastkę CSM Politehnica.