Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 46 starć zespół Steaua wygrał 22 razy i zanotował 17 porażek oraz siedem remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Adrian Tabarcea z zespołu gości. Była to czwarta minuta starcia. W 12. minucie Gabriel Șerban zastąpił Valentina Gheorghego. Tymczasem to zawodnicy Steaua otworzyli wynik. W 18. minucie bramkę zdobył Ovidiu Popescu. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Dennis Man. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Steaua, zdobywając kolejną bramkę. W 29. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Dennis Man. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Adrian Tabarcea. Zawodnicy FC Astra szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 36. minucie bramkę kontaktową zdobył Denis Alibec. To już dwunaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Bramka padła po podaniu Rista Radunovicia. Na drugą połowę drużyna Steaua wyszła w zmienionym składzie, za Adriana Tabarceę wszedł Cristian Dumitru. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 52. minucie na listę strzelców wpisał się Takayuki Seto. Asystę przy golu zanotował Denis Alibec. Na murawie, jak to często zdarzało się FC Astra w tym sezonie, pojawił się Alexandru Dandea, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 64. minucie Valentina Gheorghego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Trener Steaua postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Ionuța Vînę i na pole gry wprowadził napastnika Adriana Popę, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 76. minucie kartkę dostał Cristian Dumitru, zawodnik Steaua. Trzeba było trochę poczekać, aby Denis Alibec wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Astra, zdobywając kolejną bramkę w 80. minucie pojedynku. Ponownie asystę zanotował Risto Radunović. W 83. minucie Constantin Dima został zmieniony przez Alberta Tivadara, a za Constantina Budescu wszedł na boisko Kehinde Fatai, co miało wzmocnić zespół FC Astra. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając George'a Mirona na Adriana Nițę. Od 87. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-2. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Steaua pokazał trzy. Jedenastka FC Astra wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Steaua rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie AFC Botoşani. Natomiast w niedzielę CFR 1907 Kluż zagra z jedenastką FC Astra na jej terenie.