Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Zespół CS Universitatea wygrał aż sześć razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Hugo Konongo z Sepsi. Była to 19. minuta meczu. W 25. minucie za Ioana Dumitera wszedł Pavol Szafranko. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Cristiana Bărbuţa z CS Universitatea, a w 64. minucie Gabriela Vaszvariego z drużyny przeciwnej. Po godzinie gry w drużynie CS Universitatea doszło do zmiany. Valentin Mihăilă wszedł za Vasile Constantina. Po chwili trener CS Universitatea postanowił wzmocnić linię napadu i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Mihaiego Romana. Na boisko wszedł Carlos Fortes, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Trener Sepsi postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Istvana Fülöpa i na pole gry wprowadził napastnika Gorana Karanovicia, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 80. minucie w drużynie CS Universitatea doszło do zmiany. Alexandru Ionita wszedł za Cristiana Bărbuţa. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Goran Karanović dla jedenastki Sepsi. Bramka padła w tej samej minucie. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku w zespole Sepsi doszło do zmiany. Rachid Bouhenna wszedł za Dylana Floresa. Przewaga drużyny CS Universitatea w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom CS Universitatea, a piłkarzom gości przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Sepsi będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CFR 1907 Kluż. Natomiast 18 sierpnia AFC Botoşani będzie gościć jedenastkę CS Universitatea.