Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Botoşani wygrała aż pięć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W ósmej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Botoşani Alin Şeroni. Zespół Botoşani wyrównał wynik meczu. W 36. minucie Hamidou Keyta wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola asystował Andrei Patache. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom AFC Sibiu: Ionuțowi Stoice w 51. i Răzvanowi Dâlbei w 54. minucie. W 56. minucie w drużynie AFC Sibiu doszło do zmiany. David Mayoral wszedł za Andreia Sînteana. W 57. minucie Lucian Buzan zastąpił Alexandru Vodę. W 58. minucie kartkę otrzymał Stefan Ashkovski z Botoşani. W 59. minucie w zespole Botoşani doszło do zmiany. Reagy Baah wszedł za Stefana Ashkovskiego. Trener Botoşani postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Davida Babunskiego i na pole gry wprowadził napastnika Hervina Ongendę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 68. a 87. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Botoşani i dwie drużynie przeciwnej. W 72. minucie Adrian Scarlatache został zmieniony przez Stanleya Elbersa, co miało wzmocnić zespół AFC Sibiu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hamidou Keytę na Mihaiego Romana w 83. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AFC Sibiu w 89. minucie spotkania, gdy Romário Pires strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W piątej minucie doliczonego czasu gry kartki dostał Cristiano, David Mayoral z AFC Sibiu i Marko Dugandžić z zespołu gości. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-1. Arbiter przyznał sześć żółtych kartek piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Botoşani pokazał pięć. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Botoşani rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CF Chindia Târgovişte. Tego samego dnia CS Gaz Metan Mediaş zagra z zespołem AFC Sibiu na jego terenie.