Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 meczów zespół Gaz Metan wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Siedem meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Gaz Metan otworzyli wynik. W 19. minucie bramkę zdobył Marius Constantin. Asystę zaliczył Nasser Chamed. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Enriko Papa z Botoşani. Była to 44. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Gaz Metan. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu sędzia pokazał kartkę Marianowi Pleaşce z jedenastki gości. Trener Botoşani postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił pomocnika Razvana Andronica i na pole gry wprowadził napastnika Cătălina Golofcę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 60. minucie Sergiu Buș został zastąpiony przez Nicolao Dumitru. W 63. minucie arbiter ukarał kartką Cătălina Golofcę, zawodnika Botoşani. Chwilę później trener Gaz Metan postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Boubacara Fofanę. Na boisko wszedł Roberto Romeo, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Andrei Chindriş z Botoşani. W 74. minucie Enriko Papa został zmieniony przez Eduarda Florescu, a za Alexandru Țigănașu wszedł na boisko Marcel Holzmann, co miało wzmocnić drużynę Botoşani. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dariusa Olaru na Stephana Drăghiciego. Piłkarze Botoşani w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 83. minucie na listę strzelców wpisał się Eduard Florescu. Asystę przy bramce zaliczył Cătălin Golofca. W 85. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Razvana Pleszcę z Gaz Metan, a w 90. minucie Hervina Ongendę z drużyny przeciwnej. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Pomimo wyraźnej przewagi jedenastki Botoşani nie udało się pokonać przeciwników, pomimo tego że oddała ona aż 12 celnych strzałów. Sędzia pokazał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Gaz Metan przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 10 sierpnia drużyna Gaz Metan będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Astra Ploeszti. Natomiast 12 sierpnia FC Viitorul Constanţa będzie rywalem zespołu Botoşani w meczu, który odbędzie się w Ovidiu.