Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 31 razy. Zespół Dinamo wygrał aż 19 razy, zremisował sześć, a przegrał tylko sześć. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W szóstej minucie Sergiu Ciocan został zmieniony przez Nassera Chameda. W 12. minucie kartkę dostał Adrian Hora z drużyny gospodarzy. Niedługo po rozpoczęciu meczu Nicolao Dumitru wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gaz Metan, zdobywając bramkę w 14. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki pomógł Ionuț Larie. W 34. minucie sędzia pokazał kartkę Szabolcsowi Kilyenowi, piłkarzowi Dinamo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Gaz Metan. Trener Gaz Metan wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ely'ego Fernandesa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Adrian Hora. W 55. minucie Daniel Popa został zmieniony przez Valentina Lazăra, co miało wzmocnić drużynę Dinamo. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nicolao Dumitru na Gabriela Mourę. W 65. minucie kartkę dostał Valentin Lazăr, zawodnik gości. Chwilę później trener Dinamo postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Robert Moldoveanu, a murawę opuścił Ahmed Bani. Od 75. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na osiem minut przed zakończeniem meczu w zespole Dinamo doszło do zmiany. Lukas Skovajsa wszedł za Deiana Sorescu. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Gaz Metan w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany.