Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 19 razy. Jedenastka Steaua wygrała aż 16 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie kartką został ukarany Ovidiu Popescu, zawodnik Steaua. W 11. minucie Darius Olaru został zastąpiony przez Ionuța Vînę. W 18. minucie arbiter przyznał kartkę Ionuţowi Panţîru z zespołu gospodarzy. W tej samej minucie trener CS Universitatea postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Elvir Koljić, a murawę opuścił Luis Nițu. Tymczasem piłkarze Steaua nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 23. minucie bramkę zdobył Răzvan Oaidă. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Nicușor Bancu z CS Universitatea. Jedenastka CS Universitatea nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 45. minucie bramkę wyrównującą zdobył Cristian Bărbuţ. Bramka padła po podaniu Nicușora Bancu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Zawodnicy Steaua odpowiedzieli strzeleniem gola. W 57. minucie Răzvan Oaidă ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-1. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Florinel Coman. Po godzinie gry kartkę dostał Mihai Balasza, piłkarz gości. W 64. minucie Cristian Bărbuţ został zmieniony przez Andreia Ivana, a za Alexandru Mateiu wszedł na boisko Kamer Qaka, co miało wzmocnić drużynę CS Universitatea. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ionuța Vînę na Luciana Filipa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Steaua w 79. minucie spotkania, gdy Florin Tănase zdobył trzecią bramkę. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Ionuţ Panţîru. Trener Steaua wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Olimpiu Moruţana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Florinel Coman. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejną bramkę. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 84. minucie na listę strzelców wpisał się Dennis Man. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Florin Tănase. Od 87. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom CS Universitatea i jedną drużynie przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-1. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gości w pierwszej połowie, a w drugiej cztery. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna CS Universitatea rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie AFC Botoşani. Natomiast 15 marca CFR 1907 Kluż będzie przeciwnikiem zespołu Steaua w meczu, który odbędzie się w Kluż-Napoce.