Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W szóstej minucie Laurențiu Corbu został zmieniony przez Mariusa Martaca. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener CF Chindia Târgovişte postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Franck Yaméogo, a murawę opuścił Cătălin Barbu. Jedyną bramkę meczu dla CSM Politehnica zdobył z rzutu karnego Juan Passaglia w 48. minucie. Kibice CSM Politehnica nie mogli już doczekać się wprowadzenia Platiniego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Doru Popadiuc. Od 61. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 62. minucie Josip Ivančić został zmieniony przez Filipa Dangubicia, a za Vadima Raţę wszedł na boisko Valmir Berisha, co miało wzmocnić drużynę CF Chindia Târgovişte. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mariusa Mihalache'a na Manuela de Iriondo oraz Răzvana Oneę na Lucasa Chacanę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna CF Chindia Târgovişte dokonała czterech zmian. Już w najbliższą środę jedenastka CF Chindia Târgovişte rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Voluntari. Tego samego dnia AFC Hermannstadt Sibiu będzie gościć zespół CSM Politehnica.