Zespół FC Voluntari bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna AFC UTA Arad wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy AFC UTA Arad nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry bramkę zdobył David Miculescu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Roger. Zawodnicy FC Voluntari odpowiedzieli strzeleniem gola. W 45. minucie bramkę wyrównującą zdobył Adam Nemec. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener FC Voluntari wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Héldera Tavaresa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Ulrich Meleke. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięską bramkę. W 69. minucie w zespole FC Voluntari doszło do zmiany. Marcelo Lopes wszedł za Vadima Raţę. W 70. minucie Filip Dangubić zastąpił Liviu Antala. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę FC Voluntari przyniosły efekt bramkowy. Na kwadrans przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Marius Briceag. Bramka padła po podaniu Iona Gheorghego. W 84. minucie w zespole FC Voluntari doszło do zmiany. Cosmin Achim wszedł za Adama Nemca. W tej samej minucie trener AFC UTA Arad postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Damian Isac, a murawę opuścił Juan Passaglia. W tej samej minucie w drużynie AFC UTA Arad doszło do zmiany. Paul Mercioiu wszedł za Davida Miculescu. Od 89. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-1. Sędzia nie ukarał piłkarzy AFC UTA Arad żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy pokazał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.