Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów zespół FC Voluntari wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo aż dziewięć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. Trener Botoşani wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Stefana Aškovskiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić David-Marian Croitoru. Posunięcie trenera było słuszne. Stefana Aškovskiego strzelił dającego prowadzenie gola w 20. minucie spotkania. W 15. minucie Ulrich Meleke zastąpił Alina Şeroniego. Tymczasem to zawodnicy Botoşani otworzyli wynik. W 20. minucie bramkę zdobył Stefan Aškovski. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Botoşani. Drugą połowę zespół FC Voluntari rozpoczął w zmienionym składzie, za Ivana Pešicia wszedł Viktor Angelov. Piłkarze FC Voluntari otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 52. minucie bramkę wyrównującą zdobył Lukas Droppa. Jedyną kartkę w meczu dostał Jonathan Emanuel z Botoşani. Była to 66. minuta spotkania. W 75. minucie Hervin Ongenda został zmieniony przez Eduarda Florescu, co miało wzmocnić jedenastkę Botoşani. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Héldera Tavaresa na Antoniego Ivanova. Na murawie, jak to często zdarzało się FC Voluntari w tym sezonie, pojawił się Ricardinho, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 85. minucie Cristiana Costina. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Botoşani przyznał jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany.