Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 29 meczów jedenastka Dinama wygrała 17 razy i zanotowała sześć porażek oraz sześć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Ricardo Valente. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ronaldo Deaconu. Jedenastka Dinama wyrównała wynik meczu. W 32. minucie Magaye Gueye wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomagał Adam Nemec. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Dinama przyniosły efekt bramkowy. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy wynik ustalił Ante Puljić. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 45. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Ovidiu Horșii i Geaniemu Crețu. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Drugą połowę jedenastka Dinama rozpoczęła w zmienionym składzie, za Geaniego Crețu wszedł Gevaro Nepomuceno. Trener Gaz Metan postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Idrisa Sambú, a murawę opuścił Ovidiu Horșia. W 52. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Yuri z Gaz Metan, a w 57. minucie Alexandru Răuțę z drużyny przeciwnej. W 58. minucie za Bryana Alceusa wszedł Zé Manuel. A kibice Dinama nie mogli już doczekać się wprowadzenia Vlada Achima. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Magaye Gueye. Od 71. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Dinama i jedną drużynie przeciwnej. W 78. minucie Luis Nițu został zmieniony przez Paula Costeę, co miało wzmocnić jedenastkę Gaz Metan. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandru Răuțę na Janusza Gola w 80. minucie oraz Diego Fabbriniego na Roberta Moldoveanu w tej samej minucie. Arbiter pokazał pięć żółtych kartek zawodnikom Dinama, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy. Drużyna Dinama w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Gaz Metan rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Academica Clinceni. Natomiast w niedzielę AFC UTA Arad będzie gościć drużynę Dinama.