Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Zespół CS Universitatea wygrał aż siedem razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Alexandru Cicâldău wywołał eksplozję radości wśród kibiców CS Universitatea, strzelając gola w drugiej minucie starcia. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Nicușor Bancu. Zespół Gaz Metan ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy skutecznym uderzeniem popisał się Reagy Baah. W zdobyciu bramki pomógł Ivan Mamut. Na drugą połowę jedenastka Gaz Metan wyszła w zmienionym składzie, za Francisca Júniora wszedł Nicolao Dumitru. W 48. minucie sędzia pokazał kartkę Bryanowi Alceusowi z drużyny gości. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W pierwszych minutach drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Nicolao Dumitru. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem zdobytych bramek. Asystę przy golu zaliczył Mihai Velisar. W 57. minucie Vladimir Screciu zastąpił Alexandru Mateiu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników CS Universitatea w 58. minucie spotkania, gdy Cristi Bărbuț zdobył trzecią bramkę. Bramka padła po podaniu Reagiego Baaha. W 63. minucie w drużynie Gaz Metan doszło do zmiany. Idrisa Sambú wszedł za Ricarda Valente'a. Trener Gaz Metan wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nassera Chameda. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Ovidiu Horșia. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Gaz Metan doszło do zmiany. Luis Nițu wszedł za Nicolao Dumitru. Po chwili trener CS Universitatea postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 79. minucie zastąpił zmęczonego Mihaiego Balaszę. Na boisko wszedł Paul Papp, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 90. minucie arbiter pokazał kartkę Idrisie Sambú, piłkarzowi gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-1. Jedenastka CS Universitatea była w posiadaniu piłki przez 75 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Sędzia nie ukarał zawodników CS Universitatea żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Oba zespoły wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Gaz Metan rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Sepsi OSK Sfântu Gheorghe. Natomiast 14 grudnia AFC UTA Arad będzie gościć jedenastkę CS Universitatea.