Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół CS Universitatea zajmował czwarte, natomiast drużyna Botoşani - piąte miejsce. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 spotkań drużyna Botoşani wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W dziewiątej minucie bramkę zdobył Mahmoud Al Mawas. Między 17. a 18. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom CS Universitatea i jedną drużynie przeciwnej. Trener Botoşani wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Realda Filego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie aż siedem zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Alexandru-Simi Caia. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającego prowadzenie gola. W 24. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Christophera Brauna, piłkarza gości. Zawodnicy CS Universitatea odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Dan Nistor. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy żółtą kartkę obejrzał Andrei Tîrcoveanu z zespołu gości. W 37. minucie czerwone kartki dostali: Bogdan Ilie (po drugiej żółtej) z CS Universitatea oraz Alexandru Țigănașu (po drugiej żółtej) z Botoşani. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W trzeciej minucie doliczonego czasu Andrei Chindriş dał prowadzenie swojej drużynie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jonathan Emanuel. Drugą połowę zespół CS Universitatea rozpoczął w zmienionym składzie, za George'a Cîmpanu wszedł Cristian Căpățînă. Na drugą połowę drużyna Botoşani wyszła w zmienionym składzie, za Realda Filego wszedł Andrei Patache. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół CS Universitatea przyniosły efekt bramkowy. W 57. minucie bramkę wyrównującą zdobył Andrei Ivan. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Cristian Căpățînă. W 59. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Eduardowi Florescu z Botoşani. Trener CS Universitatea postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Dan Nistora i na pole gry wprowadził napastnika Reagiego Baaha, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 71. minucie Mihai Balasza został zmieniony przez Alexandru Tudoriego. W tej samej minucie Ștefan Baiaram został zmieniony przez Vladimira Screciu, co miało wzmocnić drużynę CS Universitatea. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hervina Ongendę na Enrika Papę oraz Andreia Tîrcoveanu na Alina Şeroniego. W 83. minucie żółtą kartką został ukarany Jonathan Emanuel, piłkarz Botoşani. W tej samej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Nicușor Bancu osłabiając tym samym zespół gospodarzy. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał żółtą kartkę Mahmoudowi Al Mawasowi z drużyny gości. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Bramkę na 2-3 w tej samej minucie zdobył Enriko Papa. Bramka padła po podaniu Mahmouda Al Mawasa. W 90. minucie w zespole Botoşani doszło do zmiany. Mihai Roman wszedł za Mahmouda Al Mawasa. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-3. Drużyna Botoşani była w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Sędzia przyznał dwie żółte kartki i dwie czerwone zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Botoşani pokazał sześć żółtych oraz jedną czerwoną. Zespół CS Universitatea w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy piątek zespół Botoşani zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie FC Academica Clinceni. Natomiast w sobotę CFR 1907 Kluż zagra z drużyną CS Universitatea na jej terenie.