Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka CS Universitatea zajmowała drugą, natomiast zespół CFR Kluż - trzecią pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 22 mecze jedenastka CFR Kluż wygrała dziewięć razy i zanotowała siedem porażek oraz sześć remisów. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W dziewiątej minucie Adrian Gîdea zastąpił Alexandru Chipciu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. A trener CS Universitatea wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Cristiego Bărbuța. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Vasile Constantin. Między 77. a 82. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom CS Universitatea i jedną drużynie przeciwnej. Trener CFR Kluż postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Adrian Alexandru, a murawę opuścił Soares. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom CFR Kluż: Adrianowi Alexandru w 85. i Michaëlowi Pereirze w 90. minucie. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom CFR Kluż, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie. Drużyna CFR Kluż wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Drużyny będą miały 20-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 12 stycznia drużyna CS Universitatea będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sepsi OSK Sfântu Gheorghe. Natomiast 14 stycznia FC Academica Clinceni zagra z drużyną CFR Kluż na jej terenie.