Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół FC Viitorul zajmował siódmą, natomiast drużyna CF Chindia Târgovişte - ósmą pozycję. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na cztery pojedynki drużyna CF Chindia Târgovişte wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż trzy razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Gabriel Iancu wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Viitorul, zdobywając bramkę w 14. minucie spotkania. Przy strzeleniu gola asystował Damien Dussaut. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Damienowi Dussautowi z zespołu gości. Była to 18. minuta starcia. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Valentin Cojocaru osłabiając tym samym drużynę FC Viitorul. W konsekwencji czerwonej kartki dla bramkarza, która spadła na FC Viitorul jak grom z jasnego nieba, trener w 40. minucie ściągnął z boiska pomocnika Cosmina Mateiego, by za niego między słupkami mógł stanąć rezerwowy bramkarz zespołu Cătălin Căbuz. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FC Viitorul. Drugą połowę zespół CF Chindia Târgovişte rozpoczął w zmienionym składzie, za Cosmina Atanase'a wszedł Franck Yaméogo. W 57. minucie Damien Dussaut został zmieniony przez Romaria Benzara. W tej samej minucie w drużynie FC Viitorul doszło do zmiany. Ely Fernandes wszedł za Alexandru Mățana. Zespół gości długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 49 minut, jednak drużyna CF Chindia Târgovişte doprowadziła do remisu. Gola strzelił Daniel Florea. W zdobyciu bramki pomógł Cristian Neguț. W 68. minucie Andrei Ciobanu został zmieniony przez Jona Gaztañagę, co miało wzmocnić zespół FC Viitorul. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela Popę na Mihaiego Costeę w 86. minucie oraz Daniela Floreę na Cristiana Chercheza w tej samej minucie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom FC Viitorul: Alinowi Dobrosavleviciemu w 89. minucie i Jonowi Gaztañadze w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia nie ukarał zawodników CF Chindia Târgovişte żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy żółte i jedną czerwoną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół FC Viitorul wymienił czterech graczy. Już w najbliższy wtorek drużyna FC Viitorul będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie AFC Botoşani. Natomiast w środę FC Voluntari będzie gościć drużynę CF Chindia Târgovişte.