Od pierwszych minut drużyna Botoşani zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu AFC UTA Arad była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Joyskimowi Dawie z drużyny gości. Była to 33. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka AFC UTA Arad rozpoczęła w zmienionym składzie, za Juana Passaglię, Rolandasa Baravykasa weszli Idriz Batha, Marko Vukcevic. W 61. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Realda Filego z Botoşani, a w 62. minucie Modestasa Vorobjovasa z drużyny przeciwnej. W 68. minucie za Vinka Međimorca wszedł Erico. W tej samej minucie w zespole AFC UTA Arad doszło do zmiany. Adrian Hora wszedł za Filipa Dangubicia. Trener AFC UTA Arad wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Liviu Antala. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Desley Ubbink. Między 78. a 86. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom AFC UTA Arad. Niedługo później trener Botoşani postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jaję wszedł Andrei Patache, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Botoşani utrzymać remis. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter ukarał kartką Hervina Ongendę, zawodnika gości. W tej samej minucie w jedenastce Botoşani doszło do zmiany. Alin Şeroni wszedł za Hervina Ongendę. Sędzia przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Botoşani pokazał trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast drużyna Botoşani w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższy wtorek zespół AFC UTA Arad będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Universitatea Craiova 1948 Club Sportiv. Natomiast w środę CS Gaz Metan Mediaş zagra z zespołem Botoşani na jego terenie.