Już w pierwszych minutach drużyna AFC UTA Arad próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CSM Politehnica w 28. minucie spotkania, gdy Juan Passaglia zdobył pierwszą bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników CSM Politehnica w 32. minucie spotkania, gdy Doru Popadiuc strzelił z rzutu karnego drugiego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Evgeni Shlyakov z jedenastki gospodarzy. Była to 45. minuta pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener AFC UTA Arad wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Cipriana Rusa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić David Miculescu. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktowego gola. Na drugą połowę drużyna AFC UTA Arad wyszła w zmienionym składzie, za Valentina Buhăcianu wszedł Liviu Antal. W 64. minucie sędzia przyznał kartkę Ștefanowi Canie z CSM Politehnica. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 65. minucie na listę strzelców wpisał się Adrian Hora. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Evgeni Shlyakov. W 66. minucie za Denisa Rusu wszedł Adrian Tabarcea. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce AFC UTA Arad doszło do zmiany. Sorin Bustea wszedł za Adriana Horę. Chwilę później trener CSM Politehnica postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Francisc Cristea, a murawę opuścił Doru Popadiuc. Zespołowi AFC UTA Arad zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny CSM Politehnica. Przewaga jedenastki AFC UTA Arad w posiadaniu piłki była ogromna (100 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół CSM Politehnica w drugiej połowie wymienił jednego gracza. Już w najbliższą sobotę drużyna CSM Politehnica zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie AFC Hermannstadt Sibiu. Natomiast 16 maja CS Gaz Metan Mediaş zagra z drużyną AFC UTA Arad na jej terenie.