Sean Wainui stracił życie w poniedziałek, około godz. 07.50 czasu lokalnego. Miejscem wypadku był McLaren Falls Park znajdujący się w pobliżu miasta Tauranga, znajdującego się na nowozelandzkiej Wyspie Północnej. Sean Wainui nie żyje. Federacja rugby potwierdza smutne wieści Według doniesień ze strony policji kierowany przez sportowca pojazd miał uderzyć w drzewo, a sam rugbista zginął na miejscu. Jak dodaje CNN, formalne zidentyfikowanie ciała jeszcze nie nastąpiło, natomiast informację o śmierci zawodnika potwierdziła krajowa federacja rugby."Nasze myśli są z Seanem i jego rodziną, zwłaszcza z Paige, Kawawariki i Arahią (żoną oraz dwójką dzieci gracza - dop.) i oferujemy im nasze pełne wsparcie w najtrudniejszych czasach" - powiedział szef New Zealand Rugby, Mark Robinson. Sean Wainui grał m.in. dla reprezentacji Maorysów Wainui od 2021 roku był zawodnikiem ekipy Bay of Plenty, wcześniej występował m.in. dla The Chiefs i The Crusaders. Zaliczył także 10 występów dla kadry Māori All Blacks - nieoficjalnej nowozelandzkiej reprezentacji rugby składającej się jedynie z zawodników o maoryskich korzeniach."Uosabiał wszystko, czego można by było oczekiwać od zawodnika" - stwierdził Clayton McMillan, trener Chiefs oraz MAB. PaCze