Polskie rugby jest póki co dyscypliną stosunkowo niszową, mimo to środowisko nie jest jednolite i wolne od podziałów. Poszczególne ośrodki i frakcje ciągną rugbową linę w swoją stronę. Jednak decyzja Polskiego Związku Rugby o przekazaniu praw do transmisji Ekstraligi i reprezentacji do TVP musi spotkać się z jednoznacznym poparciem. To klucz do popularyzacji tej dyscypliny - transmisje w telewizji otwartej i ogólnodostępnej, a taka jest sportowa odnoga telewizji publicznej - TVP Sport. Pisać można wiele, niech przemówią liczby. Uzyskaliśmy informację, iż w tzw. "szczycie" sobotni mecz Polska - Niemcy w ramach Rugby Europe Trophy w Gdyni oglądało 162 tysiące widzów. Średnia widownia telewizyjna tego zaciętego widowiska, ostatecznie zakończonego <a href="https://sport.interia.pl/rugby/news-rugby-polska-niemcy-21-16,nId,5643064">triumfem Polski 21-16</a> to 85 tysięcy widzów. Było na co popatrzeć na boisku, również na trybuny Narodowego Stadionu Rugby, na których zasiadło sporo ponad dwa tysiące widzów - to na standardy rugbowe całkiem sporo. Jeśli przypomnimy sobie, że 88 tysięcy widzów oglądało jedyny w tym sezonie mecz Ekstraligi transmitowany przez TVP Sport w paśmie otwartym (<a href="https://sport.interia.pl/rugby/news-rugby-mecz-rugby-europe-trophy-z-niemcami-w-gdyni,nId,5591774">Edach Budowlani Lublin - Arka Gdynia</a>), decyzja o słuszności przekazaniu praw do transmisji nadawcy publicznemu staje się oczywista. Zasady plebiscytu As Sportu 2021 możesz przeczytać <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-as-sportu-2021/plebiscyt/news-as-sportu-2021-zasady-plebiscytu-interii,nId,5651126" target="_blank">w tym miejscu.</a>By przejść do głosowania - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-as-sportu-2021/plebiscyt/news-as-sportu-2021-wybierz-z-interia-najlepszego-sportowca-roku-,nId,5651058" target="_blank">kliknij w tym miejscu!</a> Rugby. 162 tysiące widzów oglądało mecz Polska - Niemcy Kolejna okazja do popularyzacji rugby i pobicia rekordu oglądalności już w najbliższą sobotę. W kolejnym spotkaniu Rugby Trophy Europe, 20 listopada o 14.30 Polska podejmie Szwajcarię. Drużyna trenera Chrisa Hitta przygotowuje się do tego meczu w Siedlcach. W piątkowy wieczór reprezentacja przeniesie się do Warszawy. Donosiliśmy już, że zdrowy i gotów <a href="https://sport.interia.pl/rugby/news-rugby-kapitan-kadry-piotr-zeszutek-zdrow-i-gotow-do-gry,nId,5646643">do gry jest kapitan Piotr Zeszutek</a>. Gorzej wygląda sytuacja zdrowotna podpory polskiego młyna, Thomasa Fidlera, który w meczu z Niemcami zszedł z boiska kontuzjowany już w piątej minucie. W przypadku nieobecnego w Gdyni, gracza ataku Daniela Gduli trwa walka z czasem, by go postawić na nogi. <a href="https://sport.interia.pl/por-podcast-o-rugby-odcinek-10-gosc-marcin-baraniak-wideo-video,vId,3163256">W 10. odcinku Podcastu o Rugby</a> mówiliśmy o tym jak bardzo gracz Posnanii przydałby się na boisku. Gdula nieraz udowodnił swą przydatność dla reprezentacji, ostatnio <a href="https://sport.interia.pl/rugby/news-historyczny-triumf-polakow-ukraina-pokonana-we-lwowie,nId,5571684">zdobywając 17 punktów w zwycięskim meczu z Ukrainą we Lwowie</a>. Maciej Słomiński