Było to starcie zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż grały ze sobą pierwsza i piąta drużyna Premier League. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 49 razy. Zespół Zenitu wygrał aż 26 razy, zremisował 11, a przegrał tylko 12. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 16. a 29. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom FK Rostów. Wysiłki podejmowane przez zespół FK Rostów w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Ali Sowe. Przy strzeleniu gola asystował Aleksiej Kozłow. W drugiej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartkę dostał Pontus Almqvist, zawodnik gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FK Rostów. Niestety w 52. minucie meczu Mikhail Kerzhakov bramkarz Zenitu z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Andrieja Łuniowa - rezerwowego bramkarza zespołu. W 54. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Dejanowi Lovrenowi z Zenitu. W 56. minucie arbiter wyrzucił z boiska Maksima Osipenkę z FK Rostów. W 60. minucie Georgi Makhatadze zastąpił Aleksandra Pavlovetsa. Po godzinie gry żółtą kartką został ukarany Daler Kuziajew, piłkarz Zenitu. W 73. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik FK Rostów Nikolay Poyarkov. W 77. minucie żółtą kartkę dostał Khoren Bayramyan z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Zenitu w 77. minucie spotkania, gdy Daler Kuziajew strzelił drugiego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Vyacheslav Karavaev. Niedługo później Ali Sowe wywołał eksplozję radości wśród kibiców FK Rostów, zdobywając kolejną bramkę w 89. minucie starcia. Asystę przy golu zaliczył Khoren Bayramyan. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 90. minucie, w zespole Zenitu za Wendla wszedł Andrey Mostovoy, a w drużynie FK Rostów Nikolay Poyarkov zmienił Haitama Aleesamiego. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze gości obejrzeli w meczu pięć żółtych kartek i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy dwie żółte. Drużyna Zenitu w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. 6 marca drużyna FK Rostów będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FK Soczi. Natomiast 8 marca Rubin Kazań będzie przeciwnikiem zespołu Zenitu w meczu, który odbędzie się w Kaniu.