Drużyna Zenitu bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował pierwsze miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Drużyna Zenitu wygrała aż 17 razy, zremisowała trzy, nie przegrywając żadnego spotkania. Już w pierwszych minutach drużyna Zenitu próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 20. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Andreya Egorycheva z Uralu, a w 34. minucie Jarosława Rakickiego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Zenitu rozpoczął w zmienionym składzie, za Jarosława Rakickiego wszedł Malcom. Trener Zenitu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Aleksandra Jerokina. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie aż sześć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Artjom Dziuba. W 51. minucie czerwoną kartkę obejrzał Claudinho, tym samym drużyna gości musiała prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Niedługo później trener Uralu postanowił wzmocnić linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Branka Jovičicia. Na boisko wszedł Luka Gagnidze, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 74. minucie za Andreya Egorycheva wszedł Ramazan Gadzhimuradov. W 81. minucie Kirill Kolesnichenko został zmieniony przez Yuriego Zheleznova, co miało wzmocnić zespół Uralu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wendla na Andrieja Mostowoja. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie obejrzał Dmitri Chistyakov z drużyny gości. Była to 87. minuta starcia. Przewaga zespołu Zenitu w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gości dostali w meczu dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 listopada drużyna Zenitu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie FK Nizhny Novgorod. Natomiast 20 listopada Krylja Sowietow Samara będzie gościć drużynę Uralu.