Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 16 razy. Drużyna Krasnodaru wygrała aż osiem razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko trzy. Od pierwszych minut drużyna Krasnodaru zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Uralu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W trzeciej minucie doliczonego czasu sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół Uralu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Eduarda Spertsyana z Krasnodaru, a w 60. minucie Erica Bicfalviego z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie za Viktora Claessona wszedł Jhon Córdoba. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Krasnodaru doszło do zmiany. Remy Cabella wszedł za Magomeda-Shapiego Suleymanova. Dopiero w drugiej połowie Tonny Trindade wywołał eksplozję radości wśród kibiców Krasnodaru, strzelając gola w 62. minucie spotkania. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Remy Cabella. W 77. minucie sędzia ukarał kartką Alekseya Gerasimova, zawodnika gospodarzy. Trener Uralu postanowił zagrać agresywniej. W 84. minucie zmienił pomocnika Andreya Egorycheva i na pole gry wprowadził napastnika Artema Maksimenkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Chwilę później trener Krasnodaru postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jurija Gazinskiego wszedł Cristian Ramírez, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gości udało się strzelić gola i wygrać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Krasnodaru w 85. minucie spotkania, gdy Tonny Trindade zdobył drugą bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia w zespole Krasnodaru doszło do zmiany. Vladimir Iljin wszedł za Aleksieja Jonowa. W 90. minucie kartkę dostał Aleksandr Chernikov z Krasnodaru. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Krasnodaru w 90. minucie spotkania, gdy Jhon Córdoba strzelił z rzutu karnego trzeciego gola. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-3. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Obie jedenastki wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. 1 sierpnia drużyna Uralu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Nizhny Novgorod. Tego samego dnia FK Chimki zagra z drużyną Krasnodaru na jej terenie.