Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 21 spotkań jedenastka FK Rostów wygrała 11 razy i zanotowała trzy porażki oraz siedem remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną bramkę meczu zdobył Ramazan Gadzhimuradov dla drużyny Uralu. Bramka padła w tej samej minucie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Dennis Hadzikadunic z FK Rostów. Była to 40. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Uralu. Trener FK Rostów postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Paweł Mamajew, a murawę opuścił Georgi Makhatadze. Drugą połowę zespół FK Rostów rozpoczął w zmienionym składzie, za Dmitriego Poloza wszedł Kirill Folmer. W 64. minucie za Pontusa Almqvista wszedł Roman Tugariew. W 69. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Pawła Pogriebniaka z Uralu, a w 83. minucie Haitama Aleesamiego z drużyny przeciwnej. W 72. minucie Vyacheslav Podberezkin został zmieniony przez Danijela Miškicia, a za Ramazana Gadzhimuradova wszedł na boisko Ylldren Ibrahimaj, co miało wzmocnić jedenastkę Uralu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dennisa Hadzikadunica na Denisa Terentjeva. Trener Uralu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alekseya Evseeva. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Andrey Egorychev. W doliczonym czasie gry w drużynie FK Rostów doszło do zmiany. Vladimir Obukhov wszedł za Danila Glebova. W doliczonej czwartej minucie spotkania kartką został ukarany Kento Hashimoto, piłkarz FK Rostów. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Uralu, a piłkarzom gości pokazał trzy. Jedenastka Uralu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższą niedzielę drużyna FK Rostów rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Krasnodar. Tego samego dnia Lokomotiw Moskwa będzie rywalem jedenastki Uralu w meczu, który odbędzie się w Moskwie.