Było to starcie na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż spotkały się siódmy i drugi zespół Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 58 starć jedenastka Spartaka wygrała 30 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz 19 remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 13. minucie arbiter pokazał kartkę Daniilowi Fominowi z drużyny gości. Tymczasem to piłkarze Dynama Moskwa otworzyli wynik. W 19. minucie bramkę zdobył Ivan Ordets. Sytuację bramkową stworzył Sebastian Szymański. Między 24. a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom Dynama Moskwa i dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Dynama Moskwa. Na drugą połowę zespół Dynama Moskwa wyszedł w zmienionym składzie, za Clintona N'Jie wszedł Konstantin Tyukavin. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Sebastian Szymański z Dynama Moskwa. Była to 47. minuta meczu. Jedenastka Spartaka ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 60. minucie na listę strzelców wpisał się Konstantin Tyukavin. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Daniil Fomin. W 69. minucie za Ayrtona wszedł Aleksandr Łomowicki. Kibice Spartaka nie mogli już doczekać się wprowadzenia Michaiła Ignatowa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Roman Zobnin. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kontaktowego gola. Niedługo później trener Dynama Moskwa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Sylvester Emeka, a murawę opuścił Sebastian Szymański. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Spartaka doszło do zmiany. Nikołaj Rasskazow wszedł za Carla Larssona. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 87. minucie kontaktową bramkę dla zawodników Spartaka zdobył Gieorgij Dżikija. Asystę przy golu zanotował Maximiliano Caufriez. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu boisko opuścili zawodnicy gości: Siergiej Parszywluk, Saba Sazonov, a na ich miejsce weszli Arsen Zakharyan, Vyacheslav Grulev. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W tej samej minucie wynik ustalił Samuel Gigot. Bramka padła po podaniu Aleksandra Łomowickiego. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Dynama Moskwa przyznał sześć. Zespół Spartaka w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższy piątek zespół Dynama Moskwa będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie FK Chimki. Natomiast 24 października Zenit Sankt Petersburg będzie przeciwnikiem drużyny Spartaka w meczu, który odbędzie się w Petersburgu.