Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów zespół Ufa wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 11. a 41. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Trener Ufa wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Aleksandra Saplinova. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Erving Joe Botaka-Yoboma. W 50. minucie Maksim Nenakhov zastąpił Nayaira Tiknizyana. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Filip Mrzljak z Ufa. Była to 52. minuta pojedynku. Bramkarz Ufa wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w starciu sześć razy, ale nie zachował czystego konta. W 71. minucie bramkę zdobył Konstantin Maradishvili. Prawie natychmiast Gyrano Kerk wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lokomotiwu, zdobywając kolejną bramkę w 74. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki asystował Dmitri Rybchinskiy. Niedługo później trener Lokomotiwu postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Kirilla Zinovicha wszedł Artur Cherny, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Lokomotiwu, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie. Jedenastka Lokomotiwu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech graczy.