Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom CSKA: Cedricowi Gogoui w 19. i Ivanowi Oblyakovowi w 44. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 48. minucie Cedric Gogoua został zastąpiony przez Zvonimira Šarliję. W 66. minucie sędzia wskazał na wapno, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół CSKA. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Valeriu Ciuperca osłabiając drużynę Tambovu. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 72. minucie. Po chwili trener CSKA postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 79. minucie zastąpił zmęczonego Konstantina Kuchaeva. Na boisko wszedł Lucas Santos, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Mikhail Kostyukov został zmieniony przez Pavela Karaseva, a za Khyzyra Appaeva wszedł na boisko Khetag Khosonov, co miało wzmocnić drużynę Tambovu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ilzata Akhmetova na Kristijana Bistrovicia. Bramkarz Tambovu wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w pojedynku pięć razy, ale nie zachował czystego konta. W 84. minucie bramkę zdobył Kristijan Bistrović. W następstwie utraty gola trener Tambovu postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił obrońcę Soslana Takazova i na pole gry wprowadził napastnika Andreya Chasovskikha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W doliczonym czasie gry żółtą kartkę dostał Hördur Björgvin z zespołu CSKA. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników CSKA w 90. minucie spotkania, gdy Hördur Björgvin zdobył drugą bramkę. Asystę zanotował Igor Diveev. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Drużyna CSKA była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Piłkarze Tambovu obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Tambovu rozegra kolejny mecz w Sarańsku. Jej rywalem będzie FK Rostów nad Donem. Natomiast 22 września FK Krasnodar zagra z zespołem CSKA na jego terenie.