Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 55 meczów drużyna Zenitu wygrała 18 razy i zanotowała 16 porażek oraz 21 remisów. Już w pierwszych minutach zespół Zenitu próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Maciejowi Rybusowi z Lokomotiwu. Była to 26. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 66. minucie Fiodor Smołow zastąpił Edera. W tej samej minucie w drużynie Lokomotiwu doszło do zmiany. Vitali Lisakovich wszedł za François Kamano. Po chwili trener Zenitu postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jurija Żyrkowa wszedł Danil Krugovoy, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać remis. W tej samej minucie w zespole Zenitu doszło do zmiany. Emiliano Rigoni wszedł za Sardara Azmouna. Trener Lokomotiwu postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Dmitriego Rybchinskiego i na pole gry wprowadził napastnika Rifata Żemaletdinowa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Lokomotiw: Vedranowi Czorluce w 85. i Rifatowi Żemaletdinowowi w 87. minucie. W 86. minucie Magomed Ozdojew został zmieniony przez Aleksandra Jerokina, a za Malcoma wszedł na boisko Aleksey Sutormin, co miało wzmocnić jedenastkę Zenitu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Vedrana Czorlukę na Slobodana Rajkovicia. Przewaga zespołu Zenitu w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter nie ukarał piłkarzy Zenitu żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 13 września jedenastka Zenitu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Arsenal Tula. Tego samego dnia FK Rostów nad Donem będzie rywalem zespołu Lokomotiwu w meczu, który odbędzie się w Rostowie nad Donem.