Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 26 razy. Zespół Spartaka wygrał aż 14 razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dziewięć. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Terek: Maksimowi Nenakhovowi w 26. i Zoranowi Nižiciowi w 39. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka Spartaka rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jordana Larssona wszedł Aleksandr Sobolev. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Spartaka w 51. minucie spotkania, gdy Roman Zobnin zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Pavel Maslov. W 58. minucie za Bernarda Berishę wszedł Evgeni Kharin. W tej samej minucie trener Terek postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Odise Roshi, a murawę opuścił Vladimir Iljin. A trener Spartaka wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Reziuana Mirzova. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 16 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Ayrton. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić drugą bramkę. W 61. minucie Oleg Iwanow został zmieniony przez Felipe Vizeu, co miało wzmocnić drużynę Terek. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pavela Maslova na Nikolaya Rasskazova oraz Zelimkhana Bakaeva na Guusa Tila. Jedenastka Terek ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Aleksandr Sobolev. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy golu zaliczył Samuel Gigot. W 83. minucie Zoran Nižić został zmieniony przez Ablaya Mbengue'a, co miało wzmocnić drużynę Terek. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Aleksa Krála na Nikitę Bakalyuka. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Guusowi Tilowi z zespołu gospodarzy. Była to 90. minuta starcia. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry trafił Guus Til. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Roman Zobnin. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność jedenastki Spartaka, która potrzebowała tylko sześciu celnych strzałów, żeby trzy razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Spartaka, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Drużyna Spartaka w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. 22 lipca zespół Terek rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie FK Krasnodar. Tego samego dnia Rubin Kazań będzie rywalem drużyny Spartaka w meczu, który odbędzie się w Kaniu.