Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 28 starć zespół Zenitu wygrał 13 razy i zanotował siedem porażek oraz osiem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Oleg Iwanow. Przy strzeleniu gola pomagał Felipe Vizeu. W 10. minucie żółtą kartkę obejrzał Emiliano Rigoni z zespołu gości. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 22. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastián Driussi. Asystę zaliczył Douglas Santos. W 34. minucie czerwoną kartkę obejrzał Emiliano Rigoni, tym samym drużyna gości musiała większość mecz grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę zespół Zenitu wyszedł w zmienionym składzie, za Aleksandra Jerokina wszedł Aleksey Sutormin. W 59. minucie za Denisa Głuszakowa wszedł Bernard Berisha. W tej samej minucie w drużynie Terek doszło do zmiany. Vladimir Iljin wszedł za Felipe Vizeu. Po chwili trener Zenitu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Oleg Szatow, a murawę opuścił Daler Kuziajew. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Ismaelowi Silvie z Terek. Była to 87. minuta meczu. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze Zenitu otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna Zenitu w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższą środę zespół Terek będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Moskwie. Jego przeciwnikiem będzie Spartak Moskwa. Tego samego dnia FK Orenburg zagra z drużyną Zenitu na jej terenie.