Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Bałtiki wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Od 12. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom FK Olimpiyets oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Artema Meshchaninova z Bałtiki, a w 68. minucie Kirilla Gotsuka z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener FK Olimpiyets postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Alexandra Stavpetsa. Na boisko wszedł Pavel Ignatowicz, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Allef został zmieniony przez Mikhaila Markina. W 76. minucie w zespole Bałtiki doszło do zmiany. Stanislav Prychynenko wszedł za Maksima Kuzmina. Chwilę później trener Bałtiki postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Nikita Glushkov, a murawę opuścił Alan Chochiev. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Bałtika: Stanislavowi Prychynence w 82. minucie i Evgeniemu Latyshonokowi w czwartej minucie doliczonego czasu starcia. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Wyjątkowa nieporadność napastników Bałtiki była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Bałtiki w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.