Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 22. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Pavelowi Maslovowi z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników CSKA w 27. minucie spotkania, gdy Nikola Vlašić zdobył pierwszą bramkę. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu zanotował Mário Figueira. Między 37. a 43. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom CSKA i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu CSKA. W 51. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kiriła Nababkina z CSKA, a w 55. minucie Georgiego Dzhikiyę z drużyny przeciwnej. W 68. minucie Nikolay Rasskazov został zmieniony przez Jordana Larssona. A trener CSKA wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kristijana Bistrovicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Fedor Chalov. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kolejnego gola. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał żółtą kartkę Kristijanowi Bistroviciowi, zawodnikowi gospodarzy. W 77. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Roman Zobnin osłabiając tym samym drużynę Spartaka. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku w zespole CSKA doszło do zmiany. Arnór Sigurdsson wszedł za Konstantina Kuchaeva. Chwilę później trener Spartaka postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Reziuan Mirzov, a murawę opuścił Ezequiel Ponce. W 85. minucie żółtą kartką został ukarany Mário Figueira, piłkarz CSKA. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 90. minucie, w drużynie Spartaka za Zelimkhana Bakaeva wszedł Dmitri Markitesov, a w zespole CSKA Georgi Szczennikow zmienił Wiktora Wasina. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna CSKA, zdobywając kolejną bramkę. W szóstej minucie doliczonego czasu gry Nikola Vlašić ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Asystę zanotował Arnór Sigurdsson. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Sędzia pokazał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom Spartaka, a piłkarzom gospodarzy przyznał pięć żółtych. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Spartaka rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Tambov. Tego samego dnia Terek Grozny będzie rywalem zespołu CSKA w meczu, który odbędzie się w Groznach.