Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny FK Tom'. Już w pierwszych minutach drużyna Tekstilshchika próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 28. minucie sędzia ukarał kartką Olega Shalaeva, piłkarza gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FK Tom' w 56. minucie spotkania, gdy Ismail Ediev strzelił pierwszego gola. W 60. minucie arbiter pokazał kartkę Alekseyowi Makushkinowi z zespołu gospodarzy. Prawie natychmiast Maksim Kazankov wywołał eksplozję radości wśród kibiców FK Tom', zdobywając kolejną bramkę w 61. minucie meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. W 62. minucie Evgeni Popov został zmieniony przez Maksima Gaydukova. Po chwili trener FK Tom' postanowił wzmocnić linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Dmitriego Sasina. Na boisko wszedł Ivan Andreev, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. A trener Tekstilshchika wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Damira Tregulova. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Adil Mukhametzyanov. Od 75. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Zespół FK Tom' zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Tekstilshchika, natomiast piłkarzom gości pokazał cztery. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna FK Tom' w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika.