W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Krylja Sowietow: Aleksandrowi Sobolevowi w 48. i Alexandru Gatcanowi w 56. minucie. W 58. minucie Arnór Sigurdsson został zmieniony przez Alana Dżagojewa. W 65. minucie sędzia przyznał kartkę Hördurowi Björgvinowi z zespołu gospodarzy. Chwilę później trener CSKA postanowił wzmocnić linię pomocy i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Konstantina Kuchaeva. Na boisko wszedł Ilzat Akhmetov, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CSKA w 74. minucie spotkania, gdy Nikola Vlašić strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Kristijan Bistrović. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku w zespole Krylja Sowietow doszło do zmiany. Anton Terekhov wszedł za Radu Ginsariego. W 81. minucie Anton Zinkovskiy został zmieniony przez Dmitriego Kabutova, a za Aleksandra Soboleva wszedł na boisko Egor Golenkov, co miało wzmocnić drużynę Krylja Sowietow. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kristijana Bistrovicia na Jakę Bijola. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Krylja Sowietow: Dejanowi Radonjiciowi w 86. minucie i Antonowi Terekhovowi w drugiej minucie doliczonego czasu starcia. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Krylja Sowietow rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FK Ufa. Natomiast 2 grudnia FK Arsenal Tula zagra z jedenastką CSKA na jej terenie.