Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi jedenastkami. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FK Rostów w 41. minucie spotkania, gdy Roman Eremenko strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Aleksiej Jonow. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FK Rostów. Trener FK Rostów postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Khorena Bayramyana. Na boisko wszedł Baktiyor Zainutdinov, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. A kibice Dinamo Sochi nie mogli już doczekać się wprowadzenia Aleksandra Karapetyana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Anton Zabolotnyi. W 75. minucie Aleksiej Jonow zastąpił Aleksandra Saplinova. W 76. minucie w drużynie Dinamo Sochi doszło do zmiany. Dmitriy Poloz wszedł za Ibragima Tsallagova. W 79. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Roman Eremenko z FK Rostów. Bramka padła po podaniu Baktiyora Zainutdinova. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 86. minucie, w zespole FK Rostów za Mathiasa Antonsena wszedł Danil Glebov, a w drużynie Dinamo Sochi Nikita Burmistrov zmienił Akmala Bakhtiyarova. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom FK Rostów: Iwelinowi Popowowi w 88. minucie i Danilowi Glebovowi w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom FK Rostów przyznał dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Dinamo Sochi rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Tambov. Natomiast 3 listopada FK Krasnodar będzie gościć drużynę FK Rostów.