W meczu 14. kolejki rosyjskiej Premier League, który rozegrany został 27 października, drużyna Krasnodaru zremisowała z Orenburgiem 1-1 (1-1). Mecz na Stadionie FK Krasnodar obejrzało 30 638 widzów.
2019-10-27 17:00 | Stadion: Stadion FK Krasnodar | Widzów: 30638 | Arbiter: A. Matyunin
Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Krasnodaru wygrała dwa razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz.
Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną żółtą kartkę w meczu dostał Đorđe Despotović z drużyny gości. Była to 19. minuta starcia.
Trzeba było trochę poczekać, aby Đorđe Despotović wywołał eksplozję radości wśród kibiców Orenburga, zdobywając bramkę w 32. minucie pojedynku. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie.
Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 43. minucie bramkę wyrównującą zdobył Manuel Fernandes. Przy zdobyciu bramki pomagał Magomed-Shapi Suleymanov.
Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1.
Trener Krasnodaru postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Daniila Utkina i na pole gry wprowadził napastnika Marcusa Berga, który w bieżącym sezonie ma na koncie już trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 69. minucie Filip Rogic został zmieniony przez Fiodora Czernycha.
W 71. minucie w zespole Krasnodaru doszło do zmiany. Ruslan Kambolov wszedł za Kristoffera Olssona. Na 10 minut przed zakończeniem starcia czerwoną kartkę obejrzał Marcus Berg, tym samym drużyna gospodarzy musiała końcówkę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. W 82. minucie w zespole Krasnodaru doszło do zmiany. Dmitri Stotskiy wszedł za Manuela Fernandesa.
Po chwili trener Orenburga postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu zastąpił zmęczonego Ricarda Alvesa. Na boisko wszedł Vadim Afonin, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W drugiej połowie nie padły gole.

Wyraźna przewaga drużyny Krasnodaru nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona aż 10 celnych strzałów.
Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Orenburga w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników.
STATYSTYKI
Już w najbliższą niedzielę drużyna Krasnodaru zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Rostów nad Donem. Natomiast 4 listopada Ural Jekaterynburg będzie rywalem zespołu Orenburga w meczu, który odbędzie się w Jekaterynburg.