Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Rubinu wygrała aż trzy razy, zremisowała sześć, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Filip Uremović z Rubinu. Była to 12. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Danila Emelyanov został zastąpiony przez Lovra Bizjaka. Między 57. a 59. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w drużynie Ufa doszło do zmiany. Denis Terentyev wszedł za Danila Krugovoiego. Chwilę później trener Rubinu postanowił wzmocnić linię napadu i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Evgeniego Markova. Na boisko wszedł Viðar Kjartansson, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Ufa postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Oliviera Thilla wszedł Artem Golubev, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Ufa utrzymać remis. W 87. minucie arbiter wręczył kartkę Igorowi Konovalovowi z drużyny gospodarzy. Przewaga zespołu Rubinu w posiadaniu piłki była ogromna (68 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał cztery żółte kartki zawodnikom Rubinu, a piłkarzom gości wręczył jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.