Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Zespół Krasnodaru wygrał aż siedem razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Krasnodaru w 38. minucie spotkania, gdy Ari zdobył z karnego pierwszą bramkę. W 43. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Aleksandra Lomovitskiego z FK Angusht, a w 45. minucie Kristoffera Olssona z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Krasnodaru. Trzeba było trochę poczekać, aby Magomed-Shapi Suleymanov wywołał eksplozję radości wśród kibiców Krasnodaru, strzelając kolejnego gola w 63. minucie meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W 71. minucie Marcus Berg został zmieniony przez Ruslana Kambolova. W 74. minucie Daniil Lesovoy został zmieniony przez Evgeniego Lutsenkę, co miało wzmocnić drużynę FK Angusht. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dmitriego Stotskiego na Manuela Fernandesa oraz Kristoffera Olssona na Daniila Utkina. W drugiej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał Tonny Trindade, tym samym zespół gospodarzy musiał końcówkę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Aleksandrowi Martynowiczowi z Krasnodaru. Była to 90. minuta starcia. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Zawodnicy Krasnodaru otrzymali w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Drużyna Krasnodaru w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał jednej zmiany. 6 października drużyna Krasnodaru zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Spartak Moskwa.