Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 20. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Michaiła Siwakowa z Orenburga, a w 23. minucie Vladislava Drogunova z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę drużyna Dinama Briańsk rozpoczęła w zmienionym składzie, za Vladislava Drogunova, Pavela Baranova weszli Artemi Ukomskiy, Yuri Pershin. W 48. minucie kartkę dostał Joel Fameyeh z Orenburga. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Orenburga w 59. minucie spotkania, gdy Joel Fameyeh strzelił pierwszego gola. W 68. minucie Valeri Sorokin zastąpił Andreya Pazina. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał kartkę Savelemu Kozlovowi, zawodnikowi Orenburga. W 82. minucie w zespole Orenburga doszło do zmiany. Aleksey Skvortsov wszedł za Joela Fameyeha. Niestety w 87. minucie meczu Andrey Klimovich bramkarz Orenburga z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Aleksandra Rudenkę - rezerwowego bramkarza jedenastki. W tej samej minucie w zespole Dinama Briańsk doszło do zmiany. Aleksandr Dzhumaev wszedł za Nikolaya Maraeva. W doliczonym czasie gry arbiter ukarał kartką Grigoriego Chirkina, piłkarza gospodarzy. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Orenburga w pierwszej połowie, a w drugiej dwie. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół Orenburga w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników.