Drużyna Ufa przed meczem zajmowała 15. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Terek wygrała aż dziewięć razy, a przegrała tylko cztery. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. Trener Terek postanowił skorzystać ze swojego jokera. W dziewiątej minucie na plac gry wszedł Amir Aduev, a murawę opuścił Marat Bystrov. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ufa w 13. minucie spotkania, gdy Filip Mrzljak strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Moritz Bauer. W 15. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Artema Timofeeva z Terek, a w 33. minucie Vyacheslava Krotova z drużyny przeciwnej. W 36. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Terek Wilker Ángel. Niedługo później Nemanja Miletić wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ufa, zdobywając kolejną bramkę w 54. minucie starcia. Asystę zaliczył Komnen Andrić. W 55. minucie kartkę otrzymał Vladislav Kamilov z Ufa. W 58. minucie Vladislav Kamilov został zmieniony przez Artema Golubeva. Niedługo później trener Ufa postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Vyacheslava Krotova. Na boisko wszedł Timur Żamaletdinow, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Oleg Iwanow został zmieniony przez Parfaita Bizozę, a za Moritza Bauera wszedł na boisko Grigori Morozov, co miało wzmocnić drużynę Ufa. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Artema Timofeeva na Khalida Kadyrova. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-0. Jedenastka Ufa zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły dokonały po pięć zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Terek rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FK Chimki. Natomiast 18 kwietnia Spartak Moskwa będzie rywalem drużyny Ufa w meczu, który odbędzie się w Moskwie.