Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Tambovu przebywa na dole tabeli zajmując 16. miejsce, za to drużyna Lokomotiwu zajmując drugą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Lokomotiwu wygrał aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 26. minucie sędzia pokazał kartkę Stanislavowi Magkeevowi z zespołu Lokomotiwu. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Lokomotiwu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Grzegorz Krychowiak. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Fiodor Smołow. Zawodnicy Tambovu szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W drugiej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Azer Aliev. Asystę zanotował Farkhod Vasiev. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę jedenastka Lokomotiwu wyszła w zmienionym składzie, za Stanislava Magkeeva wszedł Dmitrij Barinow. Trener Lokomotiwu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Vitali Lisakovich, a murawę opuścił François Kamano. Niedługo po stracie gola drużyna Lokomotiwu znów trafiła do bramki rywala. W 47. minucie Fiodor Smołow dał prowadzenie swojemu zespołowi. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Daniil Kulikov. W 49. minucie kartkę dostał Yuri Bavin, zawodnik Tambovu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem Grzegorz Krychowiak po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 1-3. Bramka padła po podaniu Rifata Żemaletdinowa. W 61. minucie Rifat Żemaletdinow został zmieniony przez Maksima Mukhina. Niedługo później Murilo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lokomotiwu, zdobywając kolejną bramkę w 74. minucie starcia. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Maciej Rybus. W 75. minucie sędzia ukarał kartką Artema Arkhipova, piłkarza Tambovu. W 77. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w drużynie Tambovu doszło do zmiany. Kirill Klimov wszedł za Artema Arkhipova. Zawodnicy Tambovu szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W tej samej minucie bramkę dla jedenastki Tambovu zdobył Denis Kaykov. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Vladislav Karapuzov. W 79. minucie w drużynie Lokomotiwu doszło do zmiany. Anton Miranchuk wszedł za Grzegorza Krychowiaka. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Lokomotiwu w 79. minucie spotkania, gdy Maciej Rybus strzelił piątego gola. Asystę przy bramce zanotował Anton Miranchuk. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-5. Zespół Lokomotiwu był w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Zawodnicy Tambovu otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. 2 maja drużyna Tambovu rozegra kolejny mecz w Rostowie nad Donem. Jej przeciwnikiem będzie FK Rostów nad Donem. Tego samego dnia Zenit Sankt Petersburg będzie rywalem jedenastki Lokomotiwu w meczu, który odbędzie się w Petersburgu.