Zespół Tambovu przed meczem zajmował 16. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Krasnodaru wygrała dwa razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Od pierwszych minut zespół Krasnodaru zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Tambovu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 26. minucie sędzia pokazał kartkę Rememu Cabelli, piłkarzowi Krasnodaru. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Krasnodaru w 27. minucie spotkania, gdy Remy Cabella zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. W 32. minucie kartkę dostał Vladislav Karapuzov z drużyny Tambovu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Krasnodaru. Drugą połowę zespół Krasnodaru rozpoczął w zmienionym składzie, za Magomeda-Shapiego Suleymanova wszedł Wanderson. Jedenastka Tambovu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Krasnodaru, strzelając kolejnego gola. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy zmusił do kapitulacji bramkarza Jurij Gazinski. W 73. minucie Viktor Claesson został zmieniony przez Evgeniego Markova. W tej samej minucie Tonny Trindade został zmieniony przez Kristoffera Olssona, co miało wzmocnić zespół Krasnodaru. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Vladimira Kabakhidzego na Cătălina Carpa oraz Artema Arkhipova na Kirilla Klimova. Niedługo później Kristoffer Olsson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Krasnodaru, zdobywając kolejną bramkę w 75. minucie meczu. Chwilę później trener Krasnodaru postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Daniil Utkin, a murawę opuścił Jurij Gazinski. W 86. minucie sędzia przyznał kartkę Evgeniemu Markovowi z Krasnodaru. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Krasnodaru w 88. minucie spotkania, gdy Aleksiej Jonow strzelił z rzutu karnego czwartego gola. W doliczonym czasie gry kartką został ukarany Vitali Shakhov, piłkarz Tambovu. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-4. Jedenastka Krasnodaru była w posiadaniu piłki przez 78 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Tambovu, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze Krasnodaru otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Oba zespoły wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Krasnodaru będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Dynamo Moskwa. Natomiast w piątek FK Soczi będzie rywalem jedenastki Tambovu w meczu, który odbędzie się w Soczi.